Jestem zdania, że nie koniecznie dane uzależnienie musi dawać nam przyjemność. Niekiedy ta cała euforia jest tylko na początku a z czasem brniemy w to dalej bo tak nam wygodnie. Tak właśnie było w moim przypadku. Na początku piłam aby się rozluźnić a potem już nie potrafiłam inaczej. Dlatego też wiem, że muszę z tym skończyć ale nie potrafię. Dopiero gdy rodzina postawiła mnie pod ścianą to udałam się do ośrodka Detoks Fenix gdzie odbyłam prawdziwy detoks organizmu. Dzięki temu wyszłam z tego bez problemu |