taika, my na szczęście z pchłami nigdy nie mieliśmy do czynienia. Jak pozbędziesz się pcheł z psiaka, to koniecznie pamiętaj o dokładnym wysprzątaniu całego domu. To w pomieszczeniach jest ich najwięcej, bo one nie żyją na psie. My z kolei mamy problem z robakami u naszej Luny. Tak przynajmniej podejrzewam, bo objawy przedstawione w artykule https://johndog.pl/blog/zdrowie/pasozyty-robaki-u-psa-czlowiek-moze-sie-zarazic/ się zgadzają. Mam nadzieję, że córa się nie zaraziła. Dbamy oczywiście o higienę, ale nigdy nie wiadomo. |