wybór obrączek
My to obrączki dostaliśmy, od dziadków mojego męża, dlatego też nie musieliśmy w ogóle brać się za to. I powiem szczerze, że fajnie, bo lubię mieć coś, co ma długą historię, nie ma co. Z kolei fotografia ślubna katowice nieźle nas namęczyła, w tym sensie, że musieliśmy się naszukać. Ale w końcu udało się na kogoś świetnego trafić. I nam się udało. Zobaczcie, kogo wybraliśmy: https://www.marcinorzolek.pl/fotograf-slubny-katowice .


  PRZEJDŹ NA FORUM